Dzisiaj nie przychodzę z nową pracą :) Dzisiaj przychodzę ze spełnionym marzeniem!
Chyba każda osoba mająca jakąkolwiek dłuższą styczność z rękodziełem marzy o tym, by w końcu wyjść z pudełek, spod łóżka, szafy i mieć wreszcie swój własny kąt, kąt, gdzie znajdzie się pod ręką wszystko to, co nam potrzeba. Kąt, który codziennie będzie przypominał o miłości do tej pasji :) Mi się udało. Przy pomocy męża i mojego taty moje marzenie wreszcie się spełniło :) I chcę podzielić się z Wami efektami :)
Miłego wieczoru wszystkim! :)
Cudnie! Zazdroszczę! Wykrojniki na wyciągnięcie ręki pewnie zachęcają do tworzenia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŁadnie tu u Ciebie i do tego bardzo twórczo :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń